Hejka!
Dzisiaj dość nietypowo, bo zamiast zdjęć pracy jest zdjęcie mojej córki.
Nie dzielę się wieloma zdjęciami i szczegółami z życia mojego oraz moich dzieci na Facebooku i innych mediach społecznosciowych.
Ale ponieważ moje życie praktycznie kręci się wokół mojej 5- letniej córki to postanowiłam, że opowiem Wam o niej troszkę.
Molly jest wyjątkową i bardzo wrażliwą autystyczną dziewczynką. Chodzi do szkoły tylko na 2 godziny dziennie i w tym czasie właśnie zajmuje się rękodziełem. (Dla wielu z nas jest to odskocznia od problemów i rzeczywistości, w moim przypadku jest dokładnie tak samo.)
Molly ma swoje gorsze i lepsze dni i noce. Potrzebuje dużo uwagi, stabilności, rutyny. Nieraz bardzo błache rzeczy potrafią ją wyprowadzić z równowagi, mamy również ograniczoną komunikację, ale gdy jest szczęśliwa to jest jak taki płomyczek słońca, który razi wszystkich swoją energią. Nigdy nie czułam, że jest gorsza od innych dzieci i na pewno się tak nie czuje, jest poprostu troszkę inna od swoich rówieśników.
Zazwyczaj jesteśmy w domu same ( tata jest w pracy, a brat bliźniak w szkole) w tym czasie robimy to, co Molly uwielbiam czyli pieczemy.
Jest przy tym wiele bałaganu, ale również wiele radości co widać na zdjęciu 👇
Molly w oczekiwaniu na ciasto 😉
Zdjęcia zgłaszam na wyzwanie
FOTOgra
,,dziecko"